piątek, 10 czerwca 2011

Saga rodu Forsyte`ów

Gsortyn Welasja poleca nam na FB Sagę rodu Forsyte`ów. Oto co o niej napisał: 

"Kończę czytać Sagę rodu Forsyte'ów - zauważyłem, że w późniejszych tomach bohaterzy częściej zwracają uwagę na dylematy zewnętrzne, nie skupiając się tylko na swoich potrzebach - ciekawe, czy to ma związek z opiniami przyjaciół autora o których opinie prosił przy pisaniu kolejnych części."

2 komentarze:

  1. Niestety, dopiero przeczytałam I tom, więc nie mogę odnieść się do obserwacji wyżej przytoczonej. Z I tomu zanotowałam opinię jednego z bohaterów -"Jakie tam teraz opery! Ten zwariowany Wagner zmarnował wszystko; nie ma melodii, nie ma pieśni, nie ma głosów, aby je śpiewać. O cudowni dawni śpiewacy! Nie zostało już po nich śladu." Ciekawe, jak dzisiaj oceniłby współczesną muzykę." :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe, bo nie wielu znam autorów, którzy zmieniają książkę dla czytelników. Poczytamy, zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń